Słownik staropolski, Kraków 1953–2002
-
PEŁNY TYTUŁ
Słownik staropolski, red. S. Urbańczyk, t. 1–11, IJP PAN, Kraków 1953–2002.
-
JĘZYK / JĘZYKI
Dwa: polski i łaciński.
-
LICZBA HASEŁ
Około 23 000 haseł [1].
[1] Za: M. Kucała, Ukończony został „Słownik staropolski”, „Język Polski” LXXXIII, 2003, s. 1–4.
-
UKŁAD HASEŁ
Alfabetyczny.
-
TWÓRCY
Słownik staropolski (dalej SStp) jest dziełem zbiorowym. Od momentu wystąpienia z inicjatywą opracowania słownika historycznego języka polskiego do wydania drukiem 1. zeszytu SStp upłynęło 80 lat (tyle czasu zajęło opracowywanie koncepcji słownika i sposobu zbierania materiału, kwerenda źródeł i początkowa ekscerpcja materiału oraz wstępne prace redakcyjne), a do wydania ostatniego zeszytu – prawie 130 lat.
Lata pracy nad SStp znaczone są nazwiskami wybitnych językoznawców: Jana Baudouina de Courtenay (1845–1929), Lucjana Malinowskiego (1839–1898), Jana Łosia (1860–1928), Kazimierza Nitscha (1874–1958), Henryka Oesterreichera (1892–1942), Stanisława Urbańczyka (1909–2001), por. szczegółowe informacje w rubryce „Inne”.
SStp opracowywany był w Pracowni Słownika Staropolskiego (od 1973 – Pracownia Języka Staropolskiego) przez zespół liczący w przeciągu prawie 50 lat jego wydawania łącznie 31 osób. Kierownikiem tego zespołu, którego członkowie mieli jednakowy status, był redaktor naczelny prof. S. Urbańczyk. Nie można pominąć zasług doradców naukowych odpowiedzialnych za łacińskie definicje oraz konsultujących hasła z dziedziny historii gospodarczej czy prawa. W każdym tomie podany jest skład zespołu biorącego udział w jego opracowaniu.
Po wydaniu ostatniego zeszytu (76) SStp opracowano Opis źródeł Słownika staropolskiego (ok. 1450 pozycji),który ukazał się w 2005 r. pod redakcją W. Twardzika we współpracy z E. Deptuchową i L. Szelachowską-Winiarzową, a w 2007 r. wydane zostały Indeksy do Słownika staropolskiego opracowane przez W. Twardzika i M. Edera. W 2011 r. ukazały się Indeksy do Opisu źródeł Słownika staropolskiego opracowane przez M. Frodymę. Obecnie w Pracowni trwają prace nad suplementem do SStp.
SStp był dwukrotnie nagradzany, mianowicie w 1977 r. nagrodą Sekretarza Naukowego PAN za t. I–VII i w 2004 r. po ukończeniu całości słownika nagrodą Prezesa Rady Ministrów, którą otrzymał ówczesny kierownik Pracowni prof. W. Twardzik.
-
CHARAKTERYSTYKA
SStp jest jedynym ukończonym polskim słownikiem historycznym, obejmuje słownictwo od czasów najstarszych aż po rok 1500 z wyłączeniem imion własnych. Znalazły się w nim wyrazy i wyrażenia z tekstów polskich oraz glosy polskie z tekstów łacińskich – wydane drukiem lub pozostające w rękopisach.
Każdy wyraz hasłowy, jego znaczenia i formy gramatyczne, związki składniowe i frazeologiczne są objaśnione i zilustrowane zlokalizowanymi cytatami. SStpstanowi przegląd dochowanych do naszych czasów rękopiśmiennych zabytków najstarszej epoki polskiego piśmiennictwa, ale znajdują się w nim także niezwykle cenne poświadczenia z rękopisów opublikowanych przede wszystkim przez A. Brücknera, które zostały zniszczone lub zaginęły w czasie II wojny światowej. Wśród tekstów źródłowych przeważają te o tematyce religijnej, bogate są też teksty prawne i sądowe.
SStp rejestruje wszystkie zaświadczone w analizowanych tekstach wyrazy, nie oddaje jednak w pełni stanu najdawniejszej polszczyzny, gdyż po pierwsze wiele tekstów zaginęło, a po drugie źródła pisane nie odzwierciedlają całego zasobu języka staropolskiego. Zdaniem S. Urbańczyka orientację o liczbie niepoświadczonych w źródłach wyrazów może dać słownik Jana Mączyńskiego z 1564 r. Na tej podstawie S. Urbańczyk uznał, iż SStp obejmuje 80–90 proc. słownictwa staropolskiego.
Część zabytków nie jest datowana przez średniowiecznych autorów czy kopistów. Ich przybliżoną datację podaje się na podstawie np. charakterystyki pisma, ortografii, papieru, znaków wodnych. W niektórych wypadkach nie wiadomo, czy dany tekst zaliczyć jeszcze do XV w., czy już do XVI. Zwykle w takich wypadkach redakcja skłonna była wyzyskać zabytek dla SStp, uznając, że niektóre z nich to kopie lub przeróbki wzorców powstałych jeszcze w XV w. (tak było np. z Rozmyślaniem przemyskim, w SStp skrót Rozm).
Innego rodzaju wątpliwości dotyczyły zakwalifikowania do SStp wyrazów rodzimych, lecz zlatynizowanych, np. borra, ac.sg. borram. Uznano, że nie sposób ich pominąć, zwłaszcza gdy wyprzedzają chronologicznie zapisy niezlatynizowane (por. np. hasła Bór, Podwoda).
-
INNOWACJE WARSZTATOWE
► SStp w samej swojej koncepcji redakcyjnej jest innowacją warsztatową. Jest skończonym opracowaniem leksykograficznym najstarszej warstwy słownictwa i równocześnie zbiorem cennego materiału źródłowego wykorzystanego nie tylko z drukowanych tekstów, ale także z łacińskich tekstów rękopiśmiennych.
► Ważnym elementem w opracowaniu hasła słownikowego jest prezentacja katalogu form. Novum SStp stanowi podanie, tam gdzie to konieczne, komentarzy od redakcji. Takie krótkie informacje mają za zadanie wyjaśnienie, a najczęściej uzasadnienie przyjętego przez redaktorów rozwiązania.
► Wydany w 2005 r. Opis źródeł Słownika staropolskiego obejmuje nie tylko skróty wszystkich źródeł SStp i ich rozwinięcia, ale także zawiera wielką liczbę innych informacji przedstawionych według uszeregowanych alfabetycznie skrótów SStp, takich jak: dane bibliograficzne wydań, proweniencja i obecne miejsce przechowywania oraz sygnatura źródeł, opis rękopisów i inkunabułów, datowanie, ewentualny fakt posiadania przez Pracownię fotografii (też cyfrowych) i inne. Dopełnieniem Opisu źródeł..., tworzącym z nim jedną całość, są Indeksy do „Opisu źródeł Słownika staropolskiego”, zawierające 15 indeksów. Pozwalają one czytelnikowi szybko dotrzeć do szczegółowych informacji o rękopisach.
► Indeksy do Słownika staropolskiego, wydane przez M. Edera i W. Twardzika, zawierające indeks alfabetyczny, indeks a tergo, verba absentia i verba expurgata, są pomostem łączącym SStp z przygotowywanym aktualnie suplementem.
-
BUDOWA ARTYKUŁU HASŁOWEGO
-
W SStp używa się trzech odmian czcionki: tłustej antykwy dla haseł i numeracji znaczeń, zwykłej antykwy dla przykładów oraz kursywy dla definicji znaczeniowych, dla skrótów oznaczających zabytki oraz dla uwag od redakcji. Ponieważ hasło Broda, używane w całej witrynie do celów porównawczych, nie pozwala na wyczerpujące omówienie budowy haseł SStp, poniżej odwołujemy się do innych przykładów.
Wyraz hasłowy podaje się w dzisiejszej postaci, a obok umieszcza się w porządku alfabetycznym wszystkie fonetyczne odmianki staropolskie, np. Świekra, Świekrew, Świekry, Świokra. Każda z tych odmianek ma w odpowiednim miejscu alfabetycznym odsyłacz do hasła głównego, np. Świekrew cf. Świekra. Jeżeli postać dzisiejsza nie jest poświadczona w cytatach, wtedy hasło ujęte jest w nawias, np. (Wycierpieć) Wycirpieć, Wycirzpieć. Jeżeli natomiast jakiś wyraz wcześnie wyszedł z użycia, tak że trudno powiedzieć, jaką odmiankę uznać za „literacką”, odmianki są podawane obok siebie w zasadzie w porządku alfabetycznym. Jeżeli hasłem jest wyraz nieodczytany, podawany jest on w transliteracji w stosownym miejscu zgodnie z alfabetem i poprzedzany wykrzyknikiem, np. !Rąnthcza. Gdy odczytanie danego wyrazu jest niepewne, po haśle stawia się znak zapytania w nawiasie, np. Wścieczenie(?), Płak (?). Wyrazy hasłowe będące homonimami poprzedzone są cyframi arabskimi, np. 1. Płat i 2. Płat.
Po haśle podaje się katalog form gramatycznych wraz z informacją o ich lokalizacji w źródłach, np. „n. sg. dzienie 1437 Wisł nr 228, s. 89 [...]; ~ g. sg. dzienia Dział 58; ~ n. pl. dzienia 1437 Wisł nr 228, s. 88; ~ ac. pl. dzienia 1403 Piek VI 180”. Terminy gramatyczne w katalogu form oznaczone są skrótami nazw łacińskich. Katalog ten opracowuje się wtedy, gdy materiał poświadcza co najmniej cztery różne formy. Formy podawane są w ortografii dzisiejszej, ale w brzmieniu staropolskim. Jeżeli wyraz i forma są pospolite, odnotowane są najczęściej tylko trzy przykłady, po czym daje się skrót etc. lub etc., etc., jeśli poświadczeń danej formy jest ponad dziesięć.
Po katalogu form umieszczony jest materiał (właściwy artykuł słownikowy), czyli cytaty ze źródeł ilustrujące dane znaczenie czy funkcje składniowe. Znaczenie wyrazu podawane jest w łapkach w języku polskim i łacińskim. W wyrazach wieloznacznych znaczenia numerowane są cyframi arabskimi. Każde znaczenie zaczyna się od nowej linii. Drobniejsze odcienie znaczeniowe lub odrębne sposoby użycia oznaczane są małymi literami alfabetu, natomiast odrębności najmniejszego rzędu oddziela się tyldą ~ . Znaczenia ułożone są od najbardziej typowego ku mniej typowym lub od pierwotnego ku stopniowo pochodnym, o ile jest możliwe takie ustalenie.
Układ cytatów w obrębie danego znaczenia jest chronologiczny. Zachowano pisownię cytatów podaną przez wydawców, czyli z małymi wyjątkami cytaty są podawane w transliteracji. Wprowadzono pewną normalizację, polegającą na nierozróżnianiu różnych krojów liter, uznając te różnice za wyłącznie graficzne. Znormalizowana została pisownia wielkich liter oraz pisownia łączna i rozłączna według norm obowiązujących w początkach wydawania SStp, a także wprowadzona interpunkcja. Skróty w wyrazach łacińskich są rozwiązywane bez zaznaczania tego. W cytowanym materiale są trzy rodzaje nawiasów, które pełnią różne funkcje. Nawias ostrokątny < > ujmuje uzupełniany tekst (literę czy wyraz) uszkodzony lub pominięty przez pisarza, np. „Ti sø øszowye... na pu<szczą>, abi syedzely tam BZ I Mach 2, 30”. Tekst ten jest podawany w pisowni współczesnej. Nawias graniasty [ ] ujmuje litery czy wyraz niepotrzebnie przez pisarza napisane, np. tr[a]wa należy czytać trwa. Jeżeli ma on w środku wielokropek, oznacza to, że tekst został uszkodzony i nie wiadomo, jak go rekonstruować, np. „Cszco dobila Sthachna møsne czøsczy [...] naczcze grziwen 1396 Leksz II nr 1024”. Nawias okrągły ujmuje objaśnienia redakcji, np. „Yako yam nye szan (‘wziął’) gwalthem 1463 ZapWarsz nr 1234”. W nawiasie okrągłym są też podawane łacińskie odpowiedniki polskich cytatów, ale pochodzące z innego, nie z owego średniowiecznego źródła, np. z Wulgaty. I wreszcie w nawiasie okrągłym podawane są warianty, np. z różnych odpisów tego samego tekstu. Trzema kropkami ... zaznacza się opuszczone przez redaktorów fragmenty tekstu. Gwiazdka przed wyrazem zwraca uwagę, że tak właśnie został on zapisany w oryginale, np. „czo myely czyaszkye *glopothy De morte w. 483”. Po cytacie podawana jest jego lokalizacja, w wypadku części źródeł poprzedzona datą. Gdy cytat pochodzi z dyplomu (tzn. aktu nadania np. tytułu, uprawnień, własności), w nawiasie podawana jest data oznaczająca czas jego powstania. Stojąca poza nawiasem druga data podaje czas powstania kopii lub transumptu.
Zabytki, z których pochodzą cytaty, oznaczone są skrótami, ich wykaz znajduje się na początku pierwszego zeszytu SStp. Skróty zabytków, z których materiał był ekscerpowany już w trakcie edycji SStp, umieszczano na końcu poszczególnych tomów. Tak czyniono do t. IX, do t. VI włącznie umieszczane były też na końcu uzupełnienia i erraty. Pełny wykaz skrótów wraz z opisem źródeł został opracowany w osobnym zeszycie po zakończeniu wydawania SStp.
SStp ma format A4. Drukowany jest w dwóch szpaltach liczących po 55 wierszy numerowanych między szpaltami. Artykuły nie są sygnowane przez autorów.
-
INNE
Historia SStp zaczyna się w roku 1873. Wtedy to na 1. posiedzeniu Wydziału Filologicznego Akademii Umiejętności padł pomysł opracowania słownika historycznego polszczyzny, który zawierałby słownictwo najstarszej doby polskiego piśmiennictwa do 1543 r. (przyjęto tę datę jako umowną, w tym bowiem roku ukazała się drukiem Rozprawa krótka między panem, wójtem i plebanem M. Reja). Przez kolejnych 20 lat toczono dyskusje nad projektami słownika, jego zasięgiem chronologicznym i nad sposobem zbierania materiałów. Prowadzono prace przygotowawcze, a nawet zaczęto gromadzić ekscerpty. Jednak brak wyraźnej koncepcji i jednolitego kierownictwa nie doprowadził do realizacji pomysłu.
W 1895 r. Jan Baudouin de Courtenay (1845–1929) opracował instrukcję do ekscerpcji materiału i opracowania haseł słownikowych (nie stosowano jej jednak później). On także ułożył schemat opisu zabytków epoki objętej słownikiem do 1543 r. oraz sam zajmował się ekscerpcją części materiału. W 1900 r. Baudouin po utracie katedry opuścił Kraków, zostawiając słownik bez opieki.
W grudniu 1902 r. objął redakcję Jan Łoś (1860–1928), który przez 15 lat prowadził prace przygotowawcze do redagowania słownika. Jednak do swojej śmierci, czyli do 1928 r., redagowania nie rozpoczął. Główną przyczyną tego był wzmożony ruch wydawniczy, także w dziedzinie filologii, po odzyskaniu niepodległości w 1918 r. Dzięki nowym wydawnictwom istotnie został wzbogacony staropolski materiał językowy. Rzadko kiedy jednak słownik miał więcej niż jednego stałego pomocniczego pracownika, a niekiedy nie miał żadnego.
Po śmierci J. Łosia urzędowa opieka nad słownikiem przeszła w ręce Kazimierza Nitscha (1874–1958), faktycznym jednak kierownikiem prac był Henryk Oesterreicher (1892–1942). Od 1934 r. pracował nad słownikiem S. Urbańczyk. Powolne tempo prac wzrosło dopiero w r. 1935, kiedy słownik otrzymał drugiego stałego pracownika, a nieco później stypendystów opłacanych przez Fundusz Pracy (dla bezrobotnych). Dzięki tym okolicznościom do wybuchu wojny ukończono prace przygotowawcze i można było myśleć o pracach redakcyjnych.
Jednak wybuch wojny przerwał pracę. Magazyn kartkowy słownika, przeznaczony przez Niemców do wyrzucenia na śmieci, udało się ocalić. Wznowiono prace nad SStp, które prowadzone były konspiracyjnie w Bibliotece Jagiellońskiej; zaangażowano prof. K. Nitscha, któremu pomagała W. Namysłowska.
Po wojnie w 1946 r. faktyczne kierownictwo objął S. Urbańczyk (1909–2001). Dzięki zwiększeniu wymiaru godzin pracy i przyjęciu nowych pracowników powstały warunki dla końcowego etapu prac, mianowicie redakcji artykułów. Pierwsze próbki powstały już podczas wojny pod piórem K. Nitscha i S. Urbańczyka. W 1947 r. ukazała się Próba Słownika staropolskiego, ułożona przez S. Urbańczyka, z jednym artykułem układu K. Nitscha. Jednak dyskusja, na którą liczono, nie była żywa.
Pod koniec 1948 r. Komisja Językowa PAU utworzyła komitet redakcyjny SStp. Był to fachowy organ doradczy w składzie: K. Nitsch (przewodniczący), Z. Klemensiewicz, J. Safarewicz (sekretarz), W. Taszycki i S. Urbańczyk (ten ostatni został oficjalnie wyznaczony na kierownika pracowni redakcyjnej). W 1953 r. ukazał się pierwszy zeszyt SStp jako wydawnictwo PAN, która po likwidacji PAU przejęła SStp, uznając w nim „przedsięwzięcie kulturalne szczególnej doniosłości”. Redaktorem naczelnym od początku do t. XI z. 74 był S. Urbańczyk, dwa ostatnie zeszyty, po jego śmierci, redagował „zespół”. W roku 2001 kierownikiem Pracowni został W. Twardzik, a w 2009 E. Deptuchowa.
Obecnie w Pracowni Języka Staropolskiego trwają prace nad suplementem do SStp. Bogaty materiał, liczący ponad 30 tys. kartek, przynosi ponad 1300 nowych, niepoświadczonych dotąd leksemów. Materiał ten był ekscerpowany w ciągu całego okresu wydawania SStp. Prace eksploracyjne nie zostały zamknięte wraz z zakończeniem jego druku. Materiał ten jest sukcesywnie uzupełniany i wykorzystywany w przygotowywanym suplemencie do SStp.
-
CIEKAWOSTKI
► Do dzisiaj przechowuje się w Pracowni pięć teczek zatytułowanych Indeks Słownika staropolskiego. Indeks ten to 1311 stron arkuszowych zapisanych ręcznie w dwóch kolumnach. Zawiera on wszystkie wyrazy z ówczesnej kartoteki słownika przechowywanej w Bibliotece Jagiellońskiej z podaniem lokalizacji. Inicjatywa zrobienia tego indeksu wyszła od S. Urbańczyka. W pracy tej, trwającej niecałe cztery miesiące 1944 roku, uczestniczyli prócz K. Nitscha i W. Namysłowskiej F. Sławski, W. Żurowska i S. Urbańczyk, wówczas urzędnicy BJ. Sporządzono z niego dwie kopie fotograficzne. Rękopis i kopie umieszczono w różnych miejscach Krakowa, aby w razie zniszczenia głównego zbioru można było przystąpić do redakcji na podstawie lokalizacji w zabytkach. Wyekscerpowane materiały słownikowe na szczęście przetrwały.
► Gdy pod koniec 1952 r. gotowy był pierwszy zeszyt SStp, zaniesiono go do urzędu cenzury, aby otrzymać zezwolenie na druk. Uzyskano jednak decyzję odmowną, ponieważ we wstępie do słownika brakowało wzmianki o niedawno opublikowanych pracach Józefa Stalina, które m.in. podejmowały temat rozwoju języka. Jedynym wyjściem było dopisanie jednego zdania o Stalinie. Prof. S. Urbańczyk w porozumieniu z prof. K. Nitschem zrobił to. Zgoda została wydana, choć z uwagą o zbyt skromnych rozmiarach notatki o wybitnych publikacjach przywódcy ZSRR.
-
WYDANIA
Słownik staropolski, red. S. Urbańczyk:
t. 1, A–Ć, Warszawa 1953–1955
t. 2, D–H, Wrocław–Kraków–Warszawa 1956–1959
t. 3, I–K, Wrocław–Kraków–Warszawa 1960–1962
t. 4, L–M, Wrocław–Warszawa–Kraków 1963–1965
t. 5, N–Ó, Wrocław–Warszawa–Kraków 1965–1969
t. 6, P–Pożżenie, Wrocław–Warszawa–Gdańsk 1970–1973
t. 7, Póć–Rozproszyć, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk 1973–1977
t. 8, Rozpróchnieć–Szyszki, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk–Łódź 1977–1981
t. 9, Ściadły–Używowanie, Wrocław–Warszawa–Kraków–Gdańsk–Łódź 1982–1987
t. 10, W–Wżgim, Kraków 1988–1993
t. 11, Z–Ż, Kraków 1995–2002
-
WERSJA ELEKTRONICZNA
Witryna Pracowni Języka Staropolskiego IJP PAN
https://pjs.ijp-pan.krakow.pl/sstp.html
Repozytorium Cyfrowe Instytutów Naukowych
-
LITERATURA
► Prace dotyczące SStp
Deptuchowa E., Informacja o badaniach zespołowych prowadzonych w Zakładzie Historii Języka Polskiego Instytutu Języka Polskiego PAN w Krakowie, „LingVaria” V, 2010, nr 2 (10), s. 237–240. >link<
Eder M., Twardzik W., Indeksy do „Słownika staropolskiego” (alfabetyczny, a tergo, verba absentia, verba expurgata), Instytut Języka Polskiego PAN, Kraków 2007 [recenzje: Mika T., „Język Polski” LXXXVIII, 2008, s. 245–249; Majewska M. B., „Poradnik Językowy” 2008, nr 5, s. 82–86; Kierkowicz M., „Biuletyn Polskiego Towarzystwa Językoznawczego” LXIV, 2008, s. 277–283].
Indeksy do „Opisu źródeł Słownika staropolskiego”, oprac. M. Frodyma, Instytut Języka Polskiego PAN, Wydawnictwo Lexis, Kraków 2011.
Kucała M., Ukończony został Słownik staropolski, „Język Polski” LXXXIII, nr 1, 2003, s. 1–4. >link<
Kuraszkiewicz W., Recenzja „Słownika staropolskiego”, „Język Polski” XXXIII, 1953, nr 3, s. 177–181. >link<
Łoś J., Jak powstaje słownik staropolski, „Język Polski” I, 1913, s. 23–25.
Łoś J., O przyszłym „Słowniku staropolskim”, „Rocznik Slawistyczny” VIII, 1918, s. 1–60.
Matuszewski J., Uzupełnienie do „Słownika staropolskiego”, „Język Polski” LXXI, 1991, nr 2, s. 146–148 [odpowiedź na artykuł: Urbańczyk S., Prof. J. Matuszewski o „Słowniku staropolskim”, „Język Polski” LXXII, 1992, s. 212–214]. >link<
Nitsch K., Studia nad historią polskiego słownictwa (z uwzględnieniem stanu „Słownika staropolskiego”), „Sprawozdania PAU” XLVI, 1945, s. 3–6.
Opis źródeł Słownika staropolskiego, red. W. Twardzik we współpracy z E. Deptuchową i L. Szelachowską-Winiarzową, Instytut Języka Polskiego PAN, Wydawnictwo „Lexis”, Kraków 2005.
Trypućko J., Sur un prochain Dictionnaire de vieux polonais, „Svio-Polonica” VIII–IX, 1947, s. 2–8.
Twardzik W., Dodatki do Słownika staropolskiego, „Język Polski” LIII, 2003, nr 1, s. 5–7. >link<
Twardzik W., Słownik staropolski, [w:] „Polska Akademia Nauk. Działalność naukowa. Wybrane zagadnienia”, nr 15, Warszawa 2003, s. 25–26.
Twardzik W., Uzupełnienia „Słownika staropolskiego”, [w:] „Sprawozdania z Czynności i Posiedzeń Polskiej Akademii Umiejętności”, t. LVII, Kraków 2003, s. 12–14.
Twardzik W., Deptuchowa E., Kalicki T., Wanicowa Z., Belcarzowa E., Szelachowska-Winiarzowa L., Słownik staropolski (w cyklu: Krakowskie Warsztaty Leksykograficzne), „Sprawozdania z Posiedzeń Komisji Naukowych”, t. XLIV, Kraków 2001, s. 30–32.
Urbańczyk S., Echa „Próby Słownika staropolskiego” i obecny stan prac nad tym słownikiem, „Sprawozdania PAU” XLIX, 1948.
Urbańczyk S., Problemy redakcyjne „Słownika staropolskiego” na tle próbnych artykułów, „Sprawozdania PAU” XLVII, 1946, s. 307–308.
Urbańczyk S., Prof. J. Matuszewski o „Słowniku staropolskim”, „Język Polski” LXXII, 1992, nr 2–3, s. 212–214. >link<
Urbańczyk S., „Słownik staropolski” jako źródło etnograficzne, [w:]idem, Szkice z dziejów języka polskiego, PWN, Warszawa 1968, s. 282–294.
Urbańczyk S., Wstęp, [w:] Słownik staropolski, red. S. Urbańczyk, t. I. A–Ć, Warszawa 1953–1955.
► Inne opracowania dotyczące staropolszczyzny (wybór)
Bal J., Formacje przysłówkowe z sufiksalnym j i k typu dzisiaj, wczoraj, dzisiak, tamok w historii i dialektach języka polskiego, Kraków 1974, s. 115.
Belcarzowa E., Glosy polskie w łacińskich kazaniach średniowiecznych. Cz. I, Wrocław 1981, Prace Instytutu Języka Polskiego nr 39, s. 120.
Belcarzowa E., Glosy polskie w łacińskich kazaniach średniowiecznych. Cz. II, Wrocław 1983, Prace Instytutu Języka Polskiego nr 39, s. 134.
Belcarzowa E., Glosy polskie w łacińskich kazaniach średniowiecznych. Cz. III, Kraków 1997, Prace Instytutu Języka Polskiego nr 103, s. 120.
Belcarzowa E., Jak w XV wieku tłumaczono łacińskie kazania na język polski, [w:] Między oryginałem a przekładem I, s.165–173, Kraków 1995.
Belcarzowa E., Niektóre osobliwości leksykalne Biblii tzw. Leopolity, Wrocław 1989, Prace Instytutu Języka Polskiego nr 68, s. 112.
Deptuchowa E., Leksemy z przedrostkowym z- w „Słowniku staropolskim”, „Biuletyn Polskiego Towarzystwa Językoznawczego”, LXV, 2009, s. 199–212.
Deptuchowa E., Wanicowa Z., Funkcje i znaczenia przedrostka za- w staropolskich czasownikach odczasownikowych, [w:] Studia historycznojęzykowe III, red. K. Rymut i W. R. Rzepka, Prace Instytutu Języka Polskiego nr 111, Kraków 2000, s. 145–153.
Deptuchowa E., Wanicowa Z., Tajemnice staropolskich glos, „LingVaria” V, 2010, nr 2 (10), s. 105–111. >link<
Kucała M., Znaczenie i zasięg przymiotników na -ni (przedni, letni), „Język Polski” XXXV, 1955, nr 1, s. 8–26. >link<
Mały słownik zaginionej polszczyzny, red. F. Wysocka, Kraków 2003.
Reczek J., Staropolskie wyrazy przebytek, przybytek i podobne, „Język Polski” XLVII, 1967, nr 2, s. 113–128. >link<
Reczek J., Z zagadnień leksykografii staropolskiej, 1. Hałąka, „Język Polski” XLII, 1962, nr 4, s. 305–308. >link<
Reczek J., Z zagadnień leksykografii staropolskiej, 2. Pasczrzewie, 3. Łątnia, 4. Łapka łekce Łysego, „Język Polski” XLVIII, 1968, nr 4, s. 275–285. >link<
Szelachowska-Winiarzowa L., Historia jednego hasła w „Słowniku staropolskim” (korzaciec), „Język Polski” XC, 2010, nr 2, s. 91–98. >link<
Szelachowska-Winiarzowa L., Pokłosie opracowania nazw przyrodniczych do suplementu „Słownika staropolskiego”, [w:] Język polski wczoraj, dziś, jutro, red. B. Czopek-Kopciuch, P. Żmigrodzki. Instytut Języka Polskiego PAN, Krakow 2010, s. 243-255.
Szelachowska-Winiarzowa L., Staropolskie wędrówki leksykografów. O jednym z odpisów hymnu „Salve Regina” na marginesie prac nad spisem źródeł do „Słownika staropolskiego”, „Język Polski” LXXXIV, 2004, nr 4, s. 247–258. >link<
Twardzik W., O uważniejszym aniżeli dotychmiast tekstu staropolskiego czytaniu i jakie z niego pożytki płyną rozprawa śliczna i podziwienia godna, Kraków 1997.
Wanicowa Z., Ignota, dubia, reperta. Czytać i rozumieć staropolszczyznę, Wydawnictwo „Lexis”, Kraków 2009.
Wanicowa Z., Na marginesie prac nad suplementem do „Słownika staropolskiego”, „Język Polski” XC, 2010, nr 1, s. 16–22. >link<
Wanicowa Z., Rola słowników gwarowych w pracach badawczych nad leksyką staropolską, [w:] Gwary dziś. Regionalne słowniki gwarowe, red. J. Sierociuk, Poznań 2003, s. 9–14.
Wanicowa Z., Spór o „bożyca”, [w:] Język polski wczoraj, dziś, jutro, red. B. Czopek-Kopciuch, P. Żmigrodzki. Instytut Języka Polskiego PAN, Kraków 2010, s. 270–273.
Wysocka F., Polska terminologia lekarska do roku 1838, t. I. Anatomia. Proste prymarne nazwy niemotywowane, Wrocław 1980, s. 199.
Wysocka F., Polska terminologia lekarska do roku 1838, t. II. Anatomia. Jednowyrazowe nazwy motywowane, Kraków 1994, s. 254.
Wysocka F., Polska terminologia lekarska do roku 1838, t. III. Anatomia. Nazwy dwuwyrazowe, Kraków 2007, s. 145.
- Opracowanie: dr hab., prof. nadzw. Ewa Deptuchowa, mgr Agata Liberek
- Konsultacja: dr hab. Alina Kępińska